W niedzielę nad ranem polski bokser będzie walczył o mistrzostwo świata federacji IBF z Chrisem Byrdem. King wierzy, że to Gołota wyjdzie zwycięsko z tego pojedynku. - Myślę, że wygra tę walkę i wtedy przyjedziemy razem do Polski. To przepiękne miejsce. Kocham Polskę i Polaków. Chcę wznieść w Polsce ręce Gołoty, nawet wtedy jeśli przegra - powiedział King. Promotor Andrzeja Gołoty przyznał również, że ceni Polaka za to, że po uciecze z ringu w walce z Tysonem, zechciał wrócić do boksu. - Zyskał moje zaufanie. Takich ludzi lubię mieć wokół siebie, bo to nie jest biznes dla mięczaków.