Jedynym, który udzielił pomocy poszkodowanemu przy upadku Polakowi był skoczek narciarski Andreas Goldberger z Austrii. Goldi zawiózł swoim samochodem naszego kibica ze skoczni do najbliższego szpitala, gdzie opatrzono mu złamaną nogę. Teraz wiemy dlaczego ludzie tak kochają Goldbergera na całym świecie.