Z meczu GKS Bełchatów - Piast Gliwice przeprowadzimy relację LIVE. Start w sobotę o 14:45 Bełchatowianie już w pierwszym meczu sezonu musieli przełykać gorycz porażki. Na inaugurację przegrali w Bytomiu z Polonią 0:1. Jedynego gola spotkania strzelił wówczas Szymon Sawala. Po tym spotkaniu liczono na punkty u siebie w meczu z Jagiellonią, ale zamiast trzech, był tylko jeden. Lepiej nie było w Sosnowcu. GKS dostał tam lanie od Wisły i tylko opatrzności może dziękować, że skończyło się zaledwie na 0:3. Piast zaczął od porażki z Lechem. 1:3 w Gliwicach nie wróżyło nic dobrego na początek sezonu. Podobnie jak porażka 0:2 w derbach Śląska z Ruchem Chorzów. Wiarę kibicom "Piastunek" przywrócił mecz z Zagłębiem Lubin. Po początkowej dominacji i bramce "Miedziowych" za grę wzięli się gracze Piasta i wpakowali gasnącym z minuty na minutę gościom cztery gole. Z dobrej strony pokazał się "młody wilczek" Piasta - Kamil Wilczek. Po obiecującej rundzie wiosennej zeszłego sezonu również i teraz pokazuje, że już zasługuje na grę w ekstraklasie. W sobotę GKS radzić sobie będzie musiał wciąż bez Dawida Nowaka (wróci do gry we wrześniu) i trenerowi pozostaje liczyć na przebudzenie Carlo Costly'ego, bądź Mariusza Ujka. Goście przed wyprawą do Bełchatowa postanowili się wzmocnić. Ściągnęli z ŁKS pomocnika Jakuba Biskupa. Do tej pory drużyny w ekstraklasie spotkały się jedynie dwa razy. W poprzednim sezonie w Bełchatowie padł bezbramkowy remis, zaś w Wodzisławiu Śląskim Piast wygrał 1:0 po bramce Sebastiana Olszara. PGE GKS Bełchatów - Piast Gliwice, 22 sierpnia, sobota, godz.14.45 Sędzia Marcin Borski z Warszawy Zobacz jak typują wyniki 4. kolejki nasi eksperci