Różową koszulkę lidera zdobył jego rodak Gabriele Bosisio (LPR), który tylko o 5 sekund wyprzedza zwycięzcę ubiegłorocznego Tour de France Hiszpana Alberto Contadora (Astana). Do Alpe di Pampeago kolarze dojeżdżali potwornie zmęczeni w pojedynkę lub w niewielkich grupach. Sella, który uciekał od 13. kilometra razem z 12 kolarzami, uzyskał na mecie ponad 4 minuty przewagi nad Białorusinem Wasylem Kiryjenką oraz ponad 5 minut nad mistrzem Hiszpanii Joaquimem Rodriguezem. Byli to jego ostatni towarzysze ucieczki. 50 km przed metą Sella pożegnał się z nimi i na przełęcz Menghen podjeżdżał już samotnie. Kandydaci do różowej koszulki dotarli do mety blisko 10 minut po zwycięzcy. Najwięcej sił zachował w końcówce Rosjanin Denis Mienszow, który zerwał się do ataku i podzielił grupę. Na kresce zyskał 9 sekund nad Riccardo Ricco, 26 sekund nad Danilo Di Luką, 45 sekund nad Contadorem i ponad minutę nad Andreasem Kloedenem. Podjazd do Alpe di Pampeago, położonym w pobliżu szczęśliwej dla Adama Małysza skoczni w Predazzo, wymęczył Sylwestra Szmyda. Bydgoszczanin pojechał jednak całkiem nieźle. Zajął 28. miejsce i w klasyfikacji generalnej przesunął się na 27. Bohater dnia - Emanuele Sella zadedykował zwycięstwo narzeczonej Laurze, którą poślubi 8 czerwca, kilka dni po zakończeniu Giro. "To mój prezent ślubny dla niej" - zwierzył się dziennikarzom. Kolarz opowiedział też o okolicznościach w jakich poznał przyszłą żonę. "Poznałem ją dzięki jej ojcu. To kolarz amator. Pewnego dnia przejechaliśmy razem parę kilometrów. Potem przedstawił mi swoją córkę. I zakochaliśmy się". Sella, który jest kolarzem filigranowym (165 cm, 53 kg) stawia sobie za cel utrzymanie zielonej koszulki najlepszego "górala" do końcowej mety. "Dowieźć ją doi Mediolanu to moje marzenie" - zakończył. W niedzielę królewski etap z miejscowości Arabbia na szczyt Fedaia. Tylko 153 kilometry, ale aż sześć trudnych podjazdów i praktycznie żadnego płaskiego odcinka. Wyniki 14. etapu, Werona - Alpe di Pampeago (193 km): 1. Emanuele Sella (Włochy/CSF Navigare) - 5:37.14 2. Wasyl Kiryjenka (Białoruś/Tinkoff) strata 4.38 3. Joaquim Rodriguez (Hiszpania/Caisse d'Epargne) 5.08 4. Jose Rujano (Wenezuela/Caisse d'Epargne) 7.28 5. Paolo Bettini (Włochy/Quick Step) 7.59 6. Denis Mienszow (Rosja/Rabobank) 8.48 7. Franco Pellizotti (Włochy/Liquigas) 8.57 8. Riccardo Ricco (Włochy/Saunier Duval) 8.57 9. Gilberto Simoni (Włochy/Saunier Duval) 9.01 10. Jurgen Van de Broeck (Belgia/Silence) 9.01 .. 11. Marzio Bruseghin (Włochy/Lampre) 9.03 13. Danilo Di Luca (Włochy/LPR) 9.14 15. Alberto Contador (Hiszpania/Astana) 9.33 17. Andreas Kloeden (Niemcy/Astana) 9.57 19. Paolo Savoldelli (Włochy/LPR) 10.11 21. Gabriele Bosisio (Włochy/LPR) 10.37 28. Sylwester Szmyd (Polska/Lampre) 11.40 34. Levi Leipheimer (USA/Astana) 13.08 Klasyfikacja generalna: 1. Bosisio 63:10.47 2. Contador strata 5 s 3. Bruseghin 28 4. Ricco 1.02 5. Di Luca 1.07 6. Kloeden 1.11 7. Mienszow 1.18 8. Simoni 1.31 9. Pellizotti 1.32 10. Giovanni Visconti (Włochy/Quick Step) 1.35 .. 27. Szmyd 8.08