Zawodnikom luksemburskiej ekipy towarzyszył przyjaciel Weylandta, Amerykanin Tyler Farrar (Garmin-Cervelo). Peleton minął linię mety tuż za nimi. Wyniki etapu nie będą liczone do klasyfikacji generalnej. Liderem wyścigu jest Brytyjczyk David Millar (Garmin-Cervelo). Na liczącej 216 kilometrów trasie z Genui do Livorno oklaskiwały kolarzy tysiące kibiców. Peleton jechał w wolnym tempie, dojeżdżając do mety z około półgodzinnym opóźnieniem. Wszystkie premie z etapu zostaną przekazane rodzinie tragicznie zmarłego kolarza. Na mecie obecni byli jego rodzice i przyjaciółka Anne-Sophie, która jest w zaawansowanej ciąży. Kolarze Leoparda zapowiedzieli, że będą kontynuować wyścig, wypełniając w ten sposób wolę ojca Weylandta. Inną decyzję podjął Farrar, który w Livorno zakończył rywalizację. Weylandt jest pierwszą śmiertelną ofiarą Giro od 1986 roku. Belgijski sprinter, znany z tras Tour de Pologne (był liderem w 2006 roku), zmarł w wyniku obrażeń, jakich doznał po wywrotce podczas zjazdu z przełęczy Passo del Bocco. Klasyfikacja generalna wyścigu: 1. David Millar (W.Brytania/Garmin) - 10:04.29 2. Angel Vicioso (Hiszpania/Andrioni Giocatolli) strata 7 s 3. Konstantin Siwcow (Białoruś/HTC-Highroad) 9 4. Marco Pinotti (Włochy/HTC Highroad) 5. Craig Lewis (USA/HTC-Highroad) ten sam czas 6. Christophe Le Mevel (Francja/Garmin) 12 7. Alessandro Petacchi (Włochy/Lampre) 13 8. Pablo Lastras (Hiszpania/Movistar) 18 9. Jarosław Popowicz (Ukraina/RadioShack) 19 10. Tiago Machado (Portugalia/RadioShack) ten sam czas .. 36. Michał Gołaś ((Vacansoleil) 46 87. Przemysław Niemiec (Lampre) 1.14 113. Sylwester Szmyd (Liquigas) 2.13