Giba, którego pełne nazwisko brzmi Gilberto Godhoy Fildo, z powodu bólu w barku krótko zagrał w czwartkowym, przegranym przez mistrzów świata (1:3) meczu z Rosją. Giba nabawił się kontuzji podczas poniedziałkowego treningu i nie wystąpił we wtorkowym meczu z Serbią. "Choć kontuzja nie jest poważna, potrzebuję odpoczynku. Wszystko idzie jednak w dobrym kierunku, ale muszę uzbroić się w cierpliwość" - powiedział Giba. "Na szczęście zawodnik może trenować i nic nie stoi na przeszkodzie, by zagrał w meczu z Polską" - dodał trener reprezentacji Brazylii, Bernardo Rezende. Brazylijczycy, którzy są numerem jeden światowego rankingu i faworytami do złotego medalu w Pekinie, po trzech kolejkach fazy grupowej zajmują trzecią pozycję w grupie B. Do ćwierćfinału awansują po cztery drużyny z dwóch sześciozespołowych grup. Brazylia w sobotę zmierzy się z drużyną Polski, która po trzech meczach zajmuje w grupie B pierwsze miejsce przed Rosją. Zobacz tabele turnieju olimpijskiego siatkarzy