TUTAJ BĘDZIEMY PROWADZIĆ RELACJĘ Z MECZU ISKRY ZE SKRĄ Fakt, że Iskra wystąpi bez kontuzjowanego Giby zwiększa ich szanse, ale wcale nie stawia mistrza Polski w roli faworyta. O braku w kadrze genialnego Brazylijczyka bełchatowianie dowiedzieli się na środowej, wieczornej odprawie technicznej. W składzie Iskry znalazł się za to Paweł Abramow, który przez ostatni miesiąc nie grał po operacji wyrostka robaczkowego. "Brak Giby musimy oczywiście wziąć pod uwagę. Taktyka rywala się zmieni" - mówi drugi trener PGE Skry Jacek Nawrocki. W pierwszym meczu w Łodzi Giba w kluczowych momentach bardzo pomógł kolegom mimo bólu kontuzjowanej ręki! Ten uraz nie był poważny, a Gibę z gry wyłączyła skręcona ostatnio kostka. Po zwycięstwie 3:2 w Łodzi mistrz Polski potrzebuje trzech wygranych setów - jeśli przegrałby w tie-breaku, będzie miał szansę w złotym secie. Teoretycznie bełchatowianom wystarczy więc... remis.