Druga połowa dogrywki niedzielnego spotkania na Stadionie Olimpijskim w Berlinie. Materazzi i Zidane idą obok siebie. Francuz oddala się od rywala, ale po chwili podbiega do niego i uderza głową w klatkę piersiową. Za swoje zachowanie zobaczył czerwoną kartkę. - Czasami, gdy jesteś zdenerwowany, a rywal jest sprytny i coś ci powie, to byłbyś nawet w stanie "zabić" zawodnika przeciwnej drużyny - powiedział obrońca Chelsea Londyn. Po meczu Materazzi odmówił odpowiadania na pytania dzienikarzy, co, według Gallasa, jest przyznaniem się do winy. - Nie wiem, co on powiedział "Zizou". O to trzeba by się jego zapytać, ale on już zniknął. Być może dlatego, że ma coś na sumieniu - dodał defensor "trójkolorowych". Zobacz opis meczu Włochy - Francja Zobacz galerię z meczu Włochy - Francja