Napastnik GKS Katowice miałby podpisać z wicemistrzem Polski pięcioletni kontrakt i chciałby przeprowadzić się do Krakowa już po zakończeniu rundy jesiennej. - Klub, któremu taj wiele zawdzięczam dostałby za mnie jakieś pieniądze - stwierdził Gajtkowski w "Przeglądzie Sportowym". - W czerwcu przecież będę mógł odejść z Katowice za darmo. Gajtkowski ma ważną umowę z GKS do czerwca 2003 roku i dla śląskiego klubu jest to ostatnia szansa na sprzedaż utalentowanego napastnika.