Lekarz Andy Kerwin poinformował, że stan zdrowia Colliera, który doznał licznych ran postrzałowych (m.in. w plecy, lewą pachwinę i nogę oraz prawy pośladek), poprawił się. Wcześniej był krytyczny.Zdaniem Kerwina, niespełna 27-letni zawodnik NFL nigdy już nie będzie chodził. Dodał również, że Collier nie pamięta zdarzenia. - To wielka tragedia dla młodego sportowca, przed którym rysowała się ciekawa przyszłość w futbolu amerykańskim - powiedział trener Jaguars Jack Del Rio. Do postrzelenia Colliera doszło drugiego września. Razem z nim przebywał jego były kolega klubowy Kenneth Pettway. Oczekiwali na dwie kobiety, kiedy nieznany mężczyzna zaczął strzelać. Pettway nie odniósł żadnych obrażeń. Motywy ataku na Colliera nie są znane, policja prowadzi śledztwo.