Ten mecz będzie kolejnym sprawdzianem dla francuskiego czarodzieja, czyli Roberta Duverne'a, który odpowiada za kondycję trójkolorowych. W pierwszych meczach tegorocznego mundialu po 45 minutach gry w upale Francuzi wprost padali ze zmęczenia, później jednak przeszli zadziwiającą metamorfozę - tryskają energią od pierwszej do ostatniej minuty spotkania. Nigdy nie widziałem kogoś takiego - mówi Franck Ribery. Bardzo uważnie nas obserwuje. Każdego z nas potrafi zmobilizować do wysiłku w inny sposób. Jednocześnie Ribery zapowiada, że mecz z Portugalią będzie "ostry". Ja będę grał na swój sposób. Nie zamierzam myśleć o tym, czy dostanę żółtą kartkę, czy nie - mówi. Francuski skrzydłowy Robert Pires, mistrz świata z 1998 r. i mistrz Europy z 2000 r., przyznał, że Portugalczycy mogą spróbować zastraszyć Francuzów. Zidane, Ribery i czterech innych Francuzów mogą nie zagrać w meczu o trzecie miejsce lub finale, o ile Francja awansuje, bo mają już po jednej żółtej kartce. Portugalczycy dobrze o tym wiedzą, tak więc będą grać na wymuszanie fauli - powiedział Pires (którego ojciec jest Portugalczykiem) w wywiadzie dla "L'Equipe"