Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 15 pojedynków drużyna Fortuny wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo aż 10 razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Fortuny w 24. minucie spotkania, gdy Mats Seuntjens zdobył pierwszą bramkę. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Bramka padła po podaniu Ziana Flemminga. Zawodnicy gości odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W 29. minucie Cyril Ngonge wyrównał wynik meczu. To już siódme trafienie tego piłkarz w sezonie. Sytuację bramkową stworzył Wessel Dammers. W 42. minucie do własnej bramki trafił zawodnik Fortuny George Cox. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 51. minucie na listę strzelców wpisał się Daleho Irandust. W 57. minucie Tijanni Noslin został zmieniony przez Deroya Duartego. W tej samej minucie w drużynie Fortuny doszło do zmiany. Ivo Pinto wszedł za Mickaëla Tirpana. W 63. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Roel Janssen osłabiając tym samym zespół gospodarzy. Na murawie, jak to często zdarzało się Fortunie w tym sezonie, pojawił się Nigel Cello, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 64. minucie Arianita Feratiego. Rezultat meczu pokazał, że zmiana tym razem nie pomogła drużynie. Na 19 minut przed zakończeniem drugiej połowy w drużynie Fortuny doszło do zmiany. Andreas Samaris wszedł za Bena Rienstrę. Chwilę później trener Groningen postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 75. minucie na plac gry wszedł Daniël van Kaam, a murawę opuścił Neraysho Kasanwirjo. Trzeba było trochę poczekać, aby Jørgen Strand wywołał eksplozję radości wśród kibiców Groningen, zdobywając kolejną bramkę w 80. minucie meczu. Przy strzeleniu gola pomógł Daleho Irandust. W doliczonej trzeciej minucie spotkania sędzia pokazał żółtą kartkę Paulosowi Abrahamowi z Groningen. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-4. Zespół Fortuny w drugiej połowie wymienił czterech graczy. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Już w najbliższy czwartek zespół Fortuny rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie Alkmaar Zaanstreek. Natomiast w piątek PEC Zwolle zagra z drużyną Groningen na jej terenie.