20-tysięczna widownia długo fetowała zwycięstwo, tym bardziej że 32 sekundy przed ostatnią syreną w trzeciej tercji musiała przełknąć gorzką pigułkę, gdy Bruins strzelili wyrównująca bramkę. "Niedźwiadki" prowadzą 3-1. Na Zachodzie tym razem nie ważący 117 kilo Dustin Byfuglien, a 22-letni kapitan Chicago Jonathan Toews ustrzelił hat-tricka dla Chicago i Blackhawks po raz trzeci pokonali Vancouver Canucks (7-4). "Czarne Jastrzębie" potrzebują już tylko jednego zwycięstwa, aby awansować do finału Konferencji Zachodniej. Aż sześć goli padło podczas gry w przewadze. Także i w tym elemencie lepsi byli hokeiści z Chicago, którzy wykorzystali aż cztery przewagi. Podczas trzech z nich do siatki trafiał Toews. Jeden z najlepszych hokeistów świata zaliczył także dwie asysty. Po remisowej pierwszej tercji, goście przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę w drugiej części, którą wygrali 3-1. Przy stanie 4-6 gospodarze wycofali bramkarza, ale Dave Bolland trafił do pustej siatki i przesądził losy meczu. Toews ma już w play offach na koncie 18 punktów, dzięki czemu znalazł się na czele klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników. Wyprzedza o jeden punkt Johana Franzena z Detroit Red Wings i Sidneya Crosby'ego z Pittsburgh Penguins. Wyniki piątkowych spotkań drugiej rundy hokejowych rozgrywek o Puchar Stanleya - półfinałów konferencji: Konferencja Wschodnia Philadelphia Flyers - Boston Bruins 5-4 (w pierwszej dogrywce) (stan rywalizacji w serii play off 3-1 dla Bruins) Konferencja Zachodnia Vancouver Canucks - Chicago Blackhawks 4-7 (stan rywalizacji w serii play off 3-1 dla Blackhawks)