W tym sezonie Malouda zaliczył jedynie dziewięć meczów w pierwszym składzie "The Blues" i nie ukrywa swojego rozczarowania zaistniałą sytuacją. O swoim niezadowoleniu rozmawiał już z trenerem Carlo Ancelottim. Malouda dobrze wie, że klub nie będzie chciał się go pozbyć, lecz zamierza nalegać na transfer. W rozmowie z "L'Equipe" powiedział: "Frustracja jest większa niż pokusa gry w wielkich meczach. Jestem gotów poszukać szczęścia w innym klubie. Znalezienie pracodawcy nie będzie problemem. Kłopot w tym, że klub zamknął drzwi tym, którzy chcą odejść. Zarówno w styczniu, jak i w czerwcu. Podobno trener liczy na mnie" - skomentował swoją sytuację francuski skrzydłowy. 30-letni piłkarz do Chelsea trafił latem 2007 roku. Anglicy zapłacili za niego Olympique Lyon 17 milionów euro. Od tego czasu dla klubu ze Stamford Bridge rozegrał 67 ligowych meczów, w których strzelił 11 goli. Strzelił także 5 goli w rozgrywkach pucharowych.