Po kontrowersyjnym zagraniu ręką napastnika reprezentacji Francji, Thierry'ego Henrry'ego, dzięki któremu "Trójkolorowi" zremisowali 1:1 z Irlandią Północną i wywalczyli awans na mundial, Komitet Wykonawczy FIFA otrzymał od Irlandzkiego Związku Piłki Nożnej skargę na pracę arbitra w tym spotkaniu i prośbę o powtórzenie meczu. Piłkarska centrala odrzuciła roszczenia Irlandczyków. To jednak nie koniec walki Irlandii o miejsce na mundialu. W poniedziałek wysłali oni do siedziby FIFA oficjalne pismo z prośbą o przyznanie im dodatkowego miejsca wśród drużyn, które awansowały na mistrzostwach świata. Decyzja zostanie podjęta w środę. Blatter uważa, że problem pomyłek sędziowskich w meczach o wielką stawkę jest istotny i nie należy go bagatelizować. - Mylić się jest rzeczą ludzką, a sędzia ma tylko dwoje oczu. Asystenci też nie zawsze mogą zobaczyć wszystko, co się dzieje na boisku. Dlatego dodatkowy arbiter mógłby być dobrym rozwiązaniem - uważa prezydent FIFA. - Technologia jest w dzisiejszych czasach bardzo rozwinięta, jednak nie można przecież za każdym razem przerywać meczu, by zobaczyć powtórkę. Musimy zachować ludzkie oblicze futbolu - stwierdził Blatter.