Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 44 mecze jedenastka Feyenoordu wygrała 24 razy i zanotowała 11 porażek oraz dziewięć remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy AZ w 10. minucie spotkania, gdy Karl Karlsson strzelił pierwszego gola. To już szóste trafienie tego zawodnika w sezonie. Przy strzeleniu gola asystował Albert Guðmundsson. Piłkarze gospodarzy odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 32. minucie gola wyrównującego strzelił Nicolai Joergensen. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 47. minucie Myron Boadu dał prowadzenie swojemu zespołowi. Sytuację bramkową stworzył Fredrik Midtsjae. W następstwie utraty gola trener Feyenoordu postanowił zagrać agresywniej. W 56. minucie zmienił obrońcę Ridgeciana Hapsa i na pole gry wprowadził napastnika Luisa Sinisterrę, który w bieżącym sezonie ma na koncie już jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Pomimo strzelenia gola nie udało się odwrócić losów meczu gdyż przeciwnicy także zdobyli bramkę. Jedenastka Feyenoordu wyrównała wynik meczu. W 58. minucie na listę strzelców wpisał się Mark Diemers. W 64. minucie Nicolai Joergensen został zmieniony przez Bryana Linssena. Niedługo później Myron Boadu wywołał eksplozję radości wśród kibiców AZ, zdobywając kolejną bramkę w 70. minucie pojedynku. Asystę przy golu zaliczył Calvin Stengs. Na kwadrans przed zakończeniem meczu w drużynie Feyenoordu doszło do zmiany. Lucas Pratto wszedł za Marka Diemersa. A trener AZ wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Tijjaniego Reijndersa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy. Murawę musiał opuścić Karl Karlsson. W doliczonej drugiej minucie spotkania w zespole AZ doszło do zmiany. Timo Letschert wszedł za Fredrika Midtsjaego. Jedyną kartkę w meczu sędzia pokazał Luisowi Sinisterze z Feyenoordu. Była to 90. minuta pojedynku. W szóstej minucie doliczonego czasu starcia karnego dla AZ nie wykorzystał Teun Koopmeiners strzelając obok bramki. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-3. Drużyna Feyenoordu zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia nie ukarał zawodników gości żadną kartką, natomiast piłkarzom Feyenoordu przyznał jedną żółtą. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna AZ w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Już w najbliższą środę jedenastka AZ zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie FC Utrecht. Tego samego dnia SC Heerenveen będzie gościć zespół Feyenoordu.