Mówiąc o Ronaldo sir Alex nie próbuje nawet wmawiać nikomu, że Portugalczyka może zastąpić Nani, czy też Antonio Valencia. "Jeśli masz kogoś, kto jest najlepszy w tym, co robi, trudno znaleźć kogoś, kto wykona tę samą robotę" - przyznaje otwarcie. Dodaje jednak szybko, że pod jego okiem dorasta pokolenie "cudownych dzieciaków" Manchesteru United. Ferguson wymienia ich niemal jednym tchem. "Oczekujemy wiele od takich piłkarzy jak Evans, Wellbeck, Gibson, Macheda i braci Da Silva. Nani i Anderson już pokazali, co potrafią, ale w nadchodzącym sezonie będą jeszcze lepsi" - zaciera ręce menedżer "Czerwonych Diabłów" Talenty talentami, ale kto będzie strzelał gole dla MU? Ferguson nie ukrywa, że: "Będzie nam brakowało goli Ronaldo, ale Berbatov, Rooney i Owen mogą strzelić po 20 goli w sezonie. Mamy wiele opcji w ataku" - zapewnia. Co ze starszym pokoleniem graczy United? Sir Alex wyróżnia Gary'ego Neville'a i Paula Scholesa, a mówiąc o Ryanie Giggsie wręcz rozpływa się w pochwałach. "Giggs w trakcie przygotowań do sezonu grał jak nie z tego świata. Nie wiem jak on to robi. Ma 36 lat i wciąż tak wiele energii, a do tego niesamowitą umiejętność mijania obrońców" - chwali Walijczyka Szkot. Manchester United czeka w środę sparing z hiszpańską Valencią (21:00). Następnie w niedzielę MU zmierzy się z Chelsea w meczu o Tarczę Wspólnoty. "Nasze przygotowania idą świetnie. Jestem więcej niż szczęśliwy. Wszyscy piłkarze są w formie i chętnie pracują" - podkreśla Ferguson przed rozpoczęciem sezonu. Czytaj także: Ryan Giggs i jego sposób na wieczną młodość Kłopoty Van der Sara, szansa Kuszczaka