Transfer byłego napastnika Liverpoolu, Realu Madryt i Newcastle United wywołał w środowisku piłkarskim niemałe zamieszanie, bowiem mało kto spodziewał się, że piłkarz otrzyma jeszcze szansę gry w jednym z największych klubów świata. Mimo to Ferguson postanowił zaufać nieprzeciętnemu talentowi snajpera i dał mu możliwość występów w swojej ekipie. Póki co Owen spisuje się znakomicie, i w pierwszych sparingach strzelił cztery gole. Trener "Czerwonych Diabłów" ma nadzieję, że tak samo będzie także w zbliżającym się sezonie. - Michael to naturalny snajper i jego umiejętności są fantastyczne - stwierdził. na łamach "Sport Life". - Ma dopiero 29 lat, więc jeszcze wiele przed nim i jestem przekonany, że to udowodni - dodał. W ostatnich latach Owen częściej niż z rywalami na murawie, walczył jednak z kontuzjami. Mimo to, Ferguson przekonuje, że zatrudnienie Owena nie wiązało się ze zbytnim ryzykiem. - Jego urazy zawsze były gorącym tematem dla mediów i mało kto w niego wierzył - wyjaśnił. - My postanowiliśmy dać mu szansę i jestem przekonany, że się nie pomyliliśmy - zakończył.