- Dobrze wiemy, co potrafią Hiszpanie, w końcu zdobyli mistrzostwo Europy. Wystarczy spojrzeć na nazwiska figurujące w ich kadrze. Aż roi się od graczy o wielkich umiejętnościach. Mają w składzie jednych z najlepszych piłkarzy Europy, jeśli nie świata - tłumaczył Ferdinand. Szybko jednak dodał, że szanuje, ale nie boi się środowych rywali. - Nie tylko ich, ale nikogo się nie boimy. Gramy dla Anglii i wiemy, że jesteśmy w stanie wygrać z każdym zespołem - stwierdził dumnie 30-letni defensor. Mecz Hiszpanii z Anglią w najbliższą środę o godzinie 22.