Później przeniósł się do Bydgoszczy i tam reprezentował barwy (1927-1933) Bydgoskiego Klubu Kolarskiego Kolejowego Przysposobienia Wojskowego, a następnie Polonii, pracując jednocześnie jako czeladnik masarski. Do Tour de Pologne zgłosił się... pierwszy ze wszystkich cyklistów. Brakowało mu jednak odpowiedniego... roweru. Na szczęście pomogli przyjaciele i Więcek wystartował w wyścigu na dobrym sprzęcie. Wygrał sześć z ośmiu etapów i 16 września triumfalnie dojechał do Warszawy, witany entuzjastycznie przez kibiców na torze na Dynasach. Drugiego w klasyfikacji Wiktora Oleckiego z warszawskiej Legii wyprzedził o godzinę i dziesięć minut. Bydgoszczanin stał się jednym z najbardziej znanych obywateli Rzeczpospolitej. W plebiscycie "Przeglądu Sportowego" na najlepszych sportowców 1928 roku wyprzedzili go tylko złota medalistka olimpijska Halina Konopacka i mistrz nart Bronisław Czech. To był największy sukces Więcka, choć w II Biegu Dookoła Polski (1929) zajął 4. miejsce, w 1930 wygrał "Wyścig do Morza Polskiego", a w 1932 wyścig Kraków - Katowice - Kraków. Zajął jeszcze 7. miejsce w polsko-niemieckim wyścigu Berlin - Warszawa (1934), wykazując się wyjątkowo silną wolą walki, bowiem przejechał 70 km zbroczony krwią po zderzeniu ze spłoszonym koniem. W 1933 roku przeniósł się do Łodzi, ścigając się w klubie Resursa, a w latach 1936-1939 w barwach Łódzkiego Towarzystwa Kolarskiego. Jeździł także na motocyklu. Zmarł w 1978 roku. źródło "70 lat Tour de Pologne" Bogdan Tuszyński