Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 12 razy. Jedenastka Utrechtu wygrała aż siedem razy, zremisowała dwa, a przegrała tylko trzy. Od pierwszych minut zespół Utrechtu zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Eagles'u była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 60. minucie Arthur Zagre został zastąpiony przez Djanga Warmerdama. W tej samej minucie trener Utrechtu postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Alexander van de Streek, a murawę opuścił Remco Balk. Niedługo później trener Eagles'u postanowił bronić wyniku. W 80. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Iñiga Córdobę wszedł Bas Kuipers, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce Eagles'u utrzymać remis. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w doliczonej drugiej minucie pojedynku, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Matsowi Deijlowi i Adamowi Maherowi. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Zawodnicy obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Obie drużyny wymieniły po czterech zawodników w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół Utrechtu zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie Fortuna Sittard. Natomiast 19 grudnia NEC Nijmegen zagra z jedenastką Eagles'u na jej terenie.