Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 55 starć drużyna Vitesse wygrała 24 razy i zanotowała 17 porażek oraz 14 remisów. Już w pierwszych minutach drużyna Vitesse próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Na dziewięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy za czerwoną kartkę zszedł z boiska Mike te osłabiając tym samym zespół Groningen. Tuż przed końcem pierwszej połowy jedynego gola meczu strzelił Gnantin Gboho dla drużyny Vitesse. Bramka padła w tej samej minucie. Dwie minuty później sędzia wyrzucił z boiska Daniëla van Kaama z Groningen. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Vitesse. Na drugą połowę drużyna Groningen wyszła w zmienionym składzie, za Daleha Irandusta wszedł Marin Šverko. Także w drużynie Vitesse w czasie przerwy zaszły zmiany, za Sondre Buskeruda wszedł Oussama Tannane. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Vitesse: Matuszowi Berze w 51. i Oussamie Tannane'owi w 61. minucie. W 63. minucie Matusz Bero został zastąpiony przez Patricka Vroegha. Między 74. a 81. minutą, boisko opuścili zawodnicy Groningen: Cyril Ngonge, Jørgen Strand, na ich miejsce weszli: Michael de Leeuw, Romano Postema. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Gnantina Gboho, Ikomy Opendy zajęli: Daan Huisman, Oussama Darfalou. Trzeba było trochę poczekać, aby trener Vitesse postanowił bronić wyniku. W drugiej minucie doliczonego czasu spotkania postawił na defensywę. Za pomocnika Riechedlego Bazoera wszedł Alois Oroz, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Vitesse utrzymać prowadzenie. Trener Groningen postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Tomáša Suslova i na pole gry wprowadził napastnika Paulosa Abrahama. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W tej samej minucie w zespole Groningen doszło do zmiany. Damil Dankerlui wszedł za Barta van Hintuma. Minutę później sędzia przyznał żółtą kartkę Jacobowi Vandsø z Vitesse. W drugiej połowie nie padły bramki. Drużyna Vitesse była w posiadaniu piłki przez 61 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym starcie. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter pokazał dwie czerwone kartki piłkarzom Groningen, a zawodnikom gości przyznał trzy żółte. Oba zespoły dokonały po pięć zmian w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Vitesse zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Fortuna Sittard. Tego samego dnia Ajax Amsterdam będzie gościć drużynę Groningen.