Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 49 razy. Drużyna AZ wygrała aż 23 razy, zremisowała 13, a przegrała tylko 13. Już w pierwszych minutach drużyna AZ próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Groningen w 20. minucie spotkania, gdy Cyril Ngonge strzelił pierwszego gola. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Bramka padła po podaniu Mohameda El Hankouriego. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Pantelis Chatzidiakos z drużyny gości. Była to 43. minuta meczu. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Groningen. W 62. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Tomáša Suslova z Groningen, a w 65. minucie Alberta Guðmundssona z drużyny przeciwnej. Trener AZ wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Tijjaniego Reijndersa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie dwie zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Pantelis Chatzidiakos. Drużyna AZ ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. Na 19 minut przed zakończeniem drugiej połowy wynik na 2-0 podwyższył Michael de Leeuw. Sytuację bramkową stworzył Damil Dankerlui. W 72. minucie sędzia ukarał kartką Tijjaniego Reijndersa, zawodnika AZ. W 74. minucie Cyril Ngonge został zmieniony przez Romana Postemę. W tej samej minucie Michael de Leeuw został zmieniony przez Jørgena Stranda, co miało wzmocnić jedenastkę Groningen. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Vangelisa Pavlidisa na Zakarię Aboukhlal. Na dwie minuty przed zakończeniem spotkania w drużynie Groningen doszło do zmiany. Marin Šverko wszedł za Paulosa Abrahama. Chwilę później trener Groningen postanowił skorzystać ze swojego jokera. W drugiej minucie doliczonego czasu pojedynku na plac gry wszedł Daniël van Kaam, a murawę opuścił Tomáš Suslov. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-0. Godna podkreślania była świetna praca bramkarza Groningen. Jego postawa na przedpolu uratowała zespół przed porażką. Taki mecz nie zdarza się często. Zachował czyste konto, a rywale oddali aż dziewięć celnych strzałów. Zespół AZ miał 11 szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. Piłkarze Groningen dostali w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy trzy. Drużyna Groningen w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Już w najbliższą sobotę drużyna AZ rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie PEC Zwolle. Natomiast w niedzielę NEC Nijmegen będzie gościć jedenastkę Groningen.