Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 34 mecze drużyna Groningen wygrała 19 razy i zanotowała 11 porażek oraz cztery remisy. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Groningen w 18. minucie spotkania, gdy Ramon Lundqvist strzelił pierwszego gola. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Samy Bourard z Den Haaga. Była to 38. minuta pojedynku. Trener Den Haaga wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Bilala Oulda-Chikha. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy. Murawę musiał opuścić Milan van Ewijk. Zespół Den Haaga ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. Na dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy pokonał bramkarza Jørgen Strand. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Asystę przy golu zanotował Gabriel Gudmundsson. W 54. minucie za Samy'ego Bourarda wszedł Amar Ćatić. Trzeba było trochę poczekać, aby Alessio da Cruz wywołał eksplozję radości wśród kibiców Groningen, zdobywając kolejną bramkę w 68. minucie meczu. W zdobyciu bramki pomógł Mohamed El Hankouri. W 70. minucie w zespole Groningen doszło do zmiany. Joël van Kaam wszedł za Mohameda El Hankouriego. Chwilę później trener Groningen postanowił bronić wyniku. W 71. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Tomáša Suslova wszedł Mike te, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gospodarzy utrzymać prowadzenie. Między 71. a 86. minutą, boisko opuścili piłkarze Groningen: Alessio da Cruz, Gabriel Gudmundsson, Jørgen Strand, na ich miejsce weszli: Sam Schreck, Kian Slor, Thijs Dallinga. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Boya Kempera, Johna Goossensa, Michiela Kramera zajęli: Shaquille Pinas, Tomislav Gomelt, Nikolaos Karelis. Jedyną kartkę w drugiej połowie sędzia przyznał Amarowi Ćaticiowi z jedenastki gości. Była to 76. minuta starcia. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 3-0. Arbiter nie ukarał zawodników gospodarzy żadną kartką, natomiast piłkarzom Den Haaga pokazał dwie żółte. Jedni i drudzy dokonali po pięć zmian. Już w najbliższą sobotę drużyna Groningen będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Heracles Almelo. Natomiast w niedzielę Sparta Rotterdam zagra z drużyną Den Haaga na jej terenie.