Protasiewicz ma kontrakt ważny do 2014 roku. Dudek, który jest jednym z najlepszych polskich juniorów, będzie jeździł w zielonogórskim zespole jeszcze na pewno przez kolejny rok. W poniedziałek ma się wyjaśnić sprawa kontraktu Dobruckiego. "Po negocjacjach strony są bliskie zawarcia porozumienia. Rafał uzależnił decyzję o pozostaniu w Falubazie od deklaracji prezesa Roberta Dowhana, że on również pozostanie z drużyną" - powiedział PAP rzecznik prasowy klubu z Zielonej Góry Marek Jankowski. Ofertę ponownych występów otrzymali także Duńczyk Niels Kristian Iversen i Szwed Fredrik Lindgren. "Propozycje złożyliśmy już niemal wszystkim żużlowcom, oprócz Grzegorza Zengoty. Czekamy na kontroferty, spotkania, wymianę telefonów lub e-maili" - przyznał w rozmowie z PAP Dowhan. Zaznaczył, że skład Falubazu zawsze budowany jest "na mistrza". "+Budujemy+ tak, aby nie zawieść kibiców, aby stwarzać fajne widowiska i żeby być spokojnym o to, że będziemy się bić o coś więcej, niż utrzymanie. A co pokaże życie, tego dzisiaj nie wiemy. Ale oczywiście będziemy robić wszystko z myślą o wielkim finale" - dodał prezes. Przedstawiciele klubu od poniedziałku prowadzić będą także rozmowy z Zengotą, a bliski pozostania w Zielonej Górze jest również Amerykanin Greg Hancock, ostatnio jeżdżący na zasadzie wypożyczenia z Włókniarza Częstochowa. W sezonie 2010 Falubaz przegrał walkę o tytuł z Unią Leszno.