W rozpoczynającym się w niedzielę wyścigiem o Grand Prix Australii tegorocznym sezonie na starcie stanie 20 kierowców z 10 ekip. Ecclestone poinformował również, że w 2010 roku tytuł mistrza świata zostanie przyznany w oparciu o olimpijską klasyfikację, z uwzględnieniem liczby złotych, srebrnych i brązowych medali za miejsca 1-3. Przed tygodniem Międzynarodowa Federacja Samochodowa (FIA) zreformowała system wyłaniania mistrza świata F1, uznając że tytuł przypadnie kierowcy z największą liczbą zwycięstw w sezonie, a nie z największą liczbą punktów. Decyzję oprotestował m.in. Związek Teamów (Formula One Team Association - FOTA), co spowodowało, że FIA wstrzymała się z ostatecznym rozstrzygnięciem.