Na taką sumę Moyes wycenił różnicę jaka dzieli jego klub od "Wielkiej Czwórki" ligi - Manchesteru United, Arsenalu, Chelsea oraz Liverpoolu. "Toffees" miniony sezon zakończyli na 5. miejscu, ale ambicje szkoleniowca sięgają jeszcze dalej. Włodarze Evertonu gotowi są wyłożyć w styczniowym okienku transferowym 30 milionów funtów, a kolejne 40 dołożyć w przerwie między sezonami. - Za mojej kadencji zajmowaliśmy już piąte, szóste i siódme miejsce. Teraz jesteśmy naprawdę blisko, by dogonić wielką czwórkę - powiedział Moyes. - Sądzę, że kwota rzędu 40 milionów funtów da nam realną szansę na to - dodał menedżer. - Wiele klubów dużo teraz kupuje, więc myślę, że 30 milionów musimy zainwestować w to, by pozostać piątą siłą Premier League - wyjaśnił. - Jeśli rocznie będzie wydawać po 30 milionów na wzmocnienia, to po czterech lata dołączymy do największych w lidze - zadeklarował Moyes.