Decyzja oznacza, że Tuluza i St. Etienne, które do tej były na liście rezerwowych, stały się pełnoprawnymi miastami-gospodarzami. - Wzięliśmy pod uwagę tłumaczenia francuskich organizatorów. Po raz pierwszy zagrają w ME 24 drużyny, co pociągnie za sobą zwiększenie liczby meczów o 20, więc podział na więcej ośrodków jest uzasadniony - zaznaczył Michel Platini, szef UEFA, w przeszłości piłkarz m.in.... St. Etienne. - Zyska na tym francuski futbol, gdyż dwa kolejne miasta będą musiały zainwestować w infrastrukturę - dodał. Uczestnicy Euro-2016 zagrają też w Paryżu (Parc des Princes), na jego przedmieściach w Saint-Denis (Stade de France), Lille, Bordeaux, Nicei, Lyonie, Marsylii, Lens i Nancy. Cztery stadiony - w Lille, Bordeaux, Lyonie i Nicei - zostaną wybudowane od podstaw. Gruntowna modernizacja czeka obiekt w Marsylii, a niewielkie poprawki są konieczne w Lens, Nancy i Paryżu. Francja otrzymała prawo organizacji turnieju 28 maja ubiegłego roku, wygrywając w decydującej rozgrywce z Turcją i Włochami. Będzie to trzeci turniej organizowany nad Sekwaną - wcześniej mistrzostwa Starego Kontynentu odbyły się tam w 1960 roku (triumf ZSRR) i w 1984 (zwycięstwo gospodarzy). W 2016 roku raz pierwszy w ME wystąpią 24 drużyny, które rozegrają 51 meczów. Przyszłoroczny turniej - jeszcze z udziałem 16 zespołów - odbędzie się w Polsce i na Ukrainie.