Włoska gazeta podkreśla, że "następne chmury, coraz bardziej niepokojące" pojawiły się nad mistrzostwami Europy w Polsce oraz na Ukrainie i to zaledwie, jak dodaje, kilka dni po tym, gdy komitet wykonawczy UEFA utrzymał decyzję o tym, że oba te kraje zorganizują Euro. Obecne wydarzenia wokół Polskiego Związku Piłki Nożnej dziennik nazywa "poważnym kryzysem między UEFA (i FIFA) a rządem" - podkreślając, że dotyka on silniejszej połowy z pary organizatorów. Spór wokół PZPN to "wewnętrzne porachunki", które "jak grom z jasnego nieba mogą runąć na chwiejną organizację najbliższych mistrzostw" - zauważa się w artykule pod tytułem "UEFA przeciwko Polsce: Euro zagrożone". Przypomina się jednocześnie : "od dawna krążyły głosy na temat korupcji w najwyższych polskich władzach piłkarskich", a minister sportu Mirosław Drzewiecki próbował już wcześniej zwolnić prezesa PZPN Michała Listkiewicza. "A Euro 2012 ? Wola UEFA była zawsze taka, by oddalając ambicje Niemiec, Hiszpanii i Francji, a także poniekąd strony włoskiej, czyli tych, którzy zamierzali w biegu przejąć organizację, obdarzyć zaufaniem i wspierać dwa kraje po to, by udało im się gościć imprezę. Ale teraz ?"- pisze gazeta zastanawiając się, co się obecnie wydarzy, skoro UEFA nie uznaje nowych władz polskiego związku.