22-latek ostatnie dwa lata spędził w pod madryckim Getafe, gdzie odgrywał bardzo ważną rolę. Real skorzystał z klauzuli, która znalazła się w kontrakcie zawodnika gdy ten podpisywał umowę z Getafe, na mocy której Granero dołączył do zespołu Manuela Pellegrini'ego za 4 mln euro. Hiszpan związał się z "Królewskimi" 4-letnią umową, zostając siódmym nabytkiem Realu w letnim okienku transferowym. Sam zainteresowany był niezwykle podekscytowany powrotem na stare śmieci. - Granie w obecnej drużynie Realu Madryt będzie dużo przyjemniejsze niż kiedy byłem tutaj wcześniej - powiedział hiszpańskiej prasie Granero. - To będzie wielkie wyzwanie, któremu będę chciał podołać. Przyszedłem tutaj, aby zostać na dłużej. Spędziłem 12 lat w drużynach młodzieżowych Realu, więc nie mogłem odmówić gdy pojawiła się oferta powrotu - zakończył utalentowany pomocnik. Esteban Granero zgodził się ponoć na znaczne obniżenie wynagrodzenia, aby tylko móc dołączyć do Realu Madryt.