35-letni Morales był za ciężki o niespełna kilogram (dwa funty). Nie zdecydował się na ponowne wejście na wagę, zgodził się oddać pas. W tej sytuacji stawką pojedynku w Houston z Amerykaninem Dannym Garcią będzie wakujący tytuł. Meksykański pięściarz, czempion w czterech kategoriach, miał pierwszy raz bronić pasa organizacji WBC w junior półśredniej. Tytuł wywalczył pół roku temu po zwycięstwie w Las Vegas nad rodakiem Pablo Cesarem Cano. Za sobotnią walkę Morales zarobi 950 tys. dol. (pierwotnie miał dostać milion). Z kolei Garcia, dzięki dodatkowemu bonusowi z pensji rywala, otrzyma 225 tys. W zawodowej karierze Morales wygrał 52 pojedynki, a siedem przegrał. Jego ringowy rywal jest niepokonany, w dorobku 22 zwycięstwa.