Radwańska miała się zmierzyć z Yung-Jan Chan z Tajwanu. Jeśli krakowianka w poniedziałek wygra, to w drugiej rundzie jej rywalką będzie Włoszka Francesca Schiavone, która w niedzielę pokonała 6:4, 6:2 Agkul Annamuradową z Uzbekistanu. Natomiast mecz Domachowskiej rozpoczął się z kilkugodzinnym opóźnieniem spowodowanym przez deszcz. 22-letnia Polka, w swoim olimpijskim debiucie przegrała w ciągu godziny i 21 minut 3:6, 4:6 z Bułgarką Cwetaną Pironkową. Tenisistka z Warszawy w drugim secie od stanu 1:5 zdobyła trzy gemy, ale nie zdołała odrobić straty. Domachowską czeka w Pekinie jeszcze występ deblowy, w parze z Radwańską, a rozpoczną go w poniedziałek od pojedynku z ukraińskimi siostrami Alioną i Kateryną Bondarenko, parą numer sześć w drabince turniejowej.