W pierwszym starciu obu zespołów Betard pokonał u siebie Stal 48:42. Gorzowianie jednak przed tym meczem zapowiadali, że mierzą nie tylko w zwycięstwo, ale i punkt bonusowy. Cel osiągnęli, ale po dużym wysiłku. Początek meczu sugerował, że Stal powinna wygrać pewnie i przekonująco. Gospodarze w pełni wykorzystywali atut własnego toru. Mieli zdecydowanie lepsze starty. Efekt był taki, że po czterech biegach Stal prowadziła 16:8. Po pierwszym równaniu toru sytuacja zaczęła się zmieniać. Wrocławianie wyciągnęli wnioski i spasowali swoje maszyny do przyczepnej nawierzchni, jaką przygotowano w Gorzowie. Sparta wygrała szósty bieg 4:2, a potem walczyła jak równy z równym. Najczęściej padały remisy. Żużlowcy z Gorzowa przegrywali starty, ale potrafili na dystansie ratować cenne punkty i cały czas utrzymywać przewagę nad rywalem. Mimo, że Stal w 10 i 11 wyścigu wygrała po 4:2 to nadal nie mogła być pewna zwycięstwa. Dopiero kolejne dwa remisy sprawiły, że przed biegami nominowanymi Wrocław nie miał już szans na pokonanie Gorzowa, ale cały czas walczył o bonus. W 14. wyścigu Maciej Janowski i Tomasz Jędrzejak pokonali 4:2 Zagara i Iversena i Sparta była coraz bliżej dodatkowego punktu za lepszy wynik w dwumeczu. Na drodze stanął jednak jej Tomasz Gollob. Choć w tym meczu zdarzało mu się przegrać, na koniec pokazał klasę. Para wrocławska Kenneth Bjerre i Piotr Świderski lepiej wyszła spod taśmy i zapachniało podwójnym zwycięstwem gości. Mistrz świata dał jednak popis swoich umiejętności i na dystansie poradził sobie z dwoma rywalami, szczególnie ładny był pojedynek z Bjerre. Nicki Pedersen punktu nie zdobył, ale remis 3:3 dał Stali punkt bonusowy. Po meczu Czesław Czernicki powiedział, że jest zaniepokojony postawą swojej drużyny. Dodał, że jego żużlowcy muszą jeszcze popracować przed meczem z Falubazem Zielona Góra. Gorzowski szkoleniowiec przyznał, że tor był wymagający i nie wszyscy byli w stanie poradzić sobie na takiej nawierzchni. Maciej Janowski żałował porażki w Gorzowie, ale jego zdaniem Betard pokazał, że potrafi walczyć nawet z tak silnym rywalem jak Stal. Junior z Wrocławia uznał, że jego występ mógł być nieco lepszy. Caelum Stal Gorzów Wlkp - Betard Sparta Wrocław 49:41 Punkty: Caelum Stal Gorzów Wlkp. - Tomasz Gollob 11(3,2,2,1,3), Nicki Pedersen 10 (3,2,3,2,0), Matej Zagar 9 (1,1,2,3,2), Niels Kristian Iversen 7 (2,2,1,2,0), Artur Mroczka 5 (2,1,1,1), Bartosz Zmarzlik 5 (3,1,1), Łukasz Cyran 2 (2,0,0). Betard Sparta Wrocław - Kenneth Bjerre 13 (3,3,3,2,0,2), Piotr Świderski 10 (1,3,2,3,1), Maciej Janowski 8 (t,2,0,0,3,3), Tomasz Jędrzejak 5 (1,3,0,0,1), Dennis Andersson 4 (0,1,3,0), Patryk Malitowski 1 (1,0), Lasse Bjerre 0 (0,0,). Najlepszy czas dnia, nowy rekord toru 59,82 s uzyskał w 2. biegu Kenneth Bjerre. Poprzedni należał do Tomasza Golloba i wynosił 59,90 s. Sędzia: Artur Kuśmierz (Częstochowa). Widzów 13 000.