O transferze Dżeko informuje wtorkowy "Il Corriere dello Sport". Gazeta donosi, że Juventus wreszcie dopiął swego i skusił czołowego napastnika Bundesligi do gry w Serie A. Juve nie zapłaci jednak w całości 30 milionów, jakie wyniesie transfer Bośniaka. 10 milionów to pieniądze, które Wolfsburg dłużny był za Brazylijczyka Diego, a kolejne 10 to wartość Mohammeda Sissoko, który trafi do "Wilków" w ramach rozliczenia. Turyńczycy w gotówce zapłacą więc "jedyne" 10 milionów i pozyskają niezwykle cenny element do układanki pod tytułem "Nowy Juventus". Mówi się, że Wolfsburg już namierzył następcę Dżeko, którego znalazł właśnie w Serie A. Ma nim być Argentyńczyk Maxi Lopez, aktualnie występujący w Catanii. Wysoki i silny napastnik ma zapełnić lukę powstałą po odejściu Bośniaka. Ponadto "La Gazetta dello Sport" donosi, że Juve czyni zakusy na kolejnego gwiazdora futbolu. Ponoć "Stara Dama" marzy o ściągnięciu z Liverpoolu Fernando Torresa. Skauci Juventusu obserwują też zawodzącego w barwach Realu Karima Benzemę.