Nie mówmy o tamtym meczu. Tamto spotkanie rozgrywane było w zupełnie innej atmosferze, sytuacja była też zupełnie inna. To już przeszłość i nie ma co porównywać obu meczów - powiedział "Ebi", ale po chwili dodał: - Oczywiście chciałbym, żeby wynik z Cypru w sobotę się powtórzył. Smolarek przez czeskich dziennikarzy został też zapytany o swoich byłych kolegów klubowych z Borussi Dortmund: Tomasa Rosicky'ego i Jana Kollera. - Pamiętam ich bardzo dobrze! To moi przyjaciele. Spotykaliśmy się także poza boiskiem. Na przykład Tomas świetnie tańczy na dyskotekach - śmiał się "Ebi". W sobotni wieczór Smolarek nie będzie miał okazji, aby spotkać się z Rosicky'm i Kollerem. Pierwszy leczy kontuzję, a drugi zakończył już reprezentacyjną karierę. - Dobrze dla nas, że ich nie ma. Mamy szansę! - stwierdził z uśmiechem 27-letni reprezentant Polski.