Tegoroczny turniej wyjątkowo nie był rozgrywany w Zakopanem z powodu remontu tamtejszego Centralnego Ośrodka Sportu. Zmiana miejsca nie zaszkodziła organizatorom. Czyste powietrze, piękna pogoda oraz bardzo dobre zaplecze gastronomiczno - wypoczynkowe były niewątpliwymi atutami Brennej. Reprezentacja Krakowa trafiła do grupy B, razem z zespołami: Warszawy (koszyk I), Wrocławia (koszyk III), ekipą Polskikosz.pl (koszyk IV) oraz Pomorza (koszyk V). Każde spotkanie składało się z dwóch połów po 15 minut. Przerwa między nimi trwała dwie minuty. W odróżnieniu od przepisów FIBA czas zatrzymywany był tylko w ostatniej minucie każdej połowy, a w pierwszych 14 minutach tylko podczas przerw na żądanie (tzw. time-outów).Krakowianie pierwszy pojedynek stoczyli z zespołem Polskikosz.pl. Obyło się bez niespodzianki - po świetnej grze, prowadząc od początku do końca spotkania, Kraków pewnie wygrał 41:14. Drugim rywalem krakowskich dziennikarzy był dobrze zgrany zespół z Wrocławia. Od wielu lat te dwie drużyny toczą bardzo wyrównane pojedynki, w których często o zwycięstwie decyduje ostatnia akcja meczu. Podobnie było również w tym roku. Wzmocniona ekipa z Wrocławia do 25. minuty meczu toczyła walkę niemalże punkt za punkt, kosz za kosz. Jednakże lepsza tego dnia dyspozycja rzutowa Krakowa pozwoliła odnieść bardzo ważne zwycięstwo 43:35 po gorącym i emocjonującym spotkaniu. Pierwszy wieczór Tissot Media Cup Brenna 2010 upłynął na wspólnym kibicowaniu drużynie Asseco Prokom Gdynia, która walczyła w Pireusie z greckim Olimpiacosem w Elite 8 Euroligi Mężczyzn. W środę o godz. 8:00 reprezentacja Krakowa zmierzyła się z drużyną Pomorza. Po jednostronnym meczu krakowianie 64:16. Warto podkreślić, iż żadna z drużyn w czasie trwania całego turnieju nie była w stanie pobić wyniku punktowego z tego meczu osiągniętego przez zwycięzców. Kolejne (już czwarte) spotkanie Kraków rozegrał z bardzo mocną drużyną z Warszawy, w składzie której występowało wielu świetnych zawodników, nieraz wybieranych do pierwszych piątek całego turnieju. Mecz zaczął się od widocznego prowadzenia Krakowa. Z każdą minutą zawodnikom Krakowa zaczynało brakować sił, a warszawianie, widząc niemoc rywala w ataku, jeszcze bardziej zacieśnili obronę. Na kilkanaście sekund przed końcem spotkania, przy stanie 34:33 dla Krakowa, Adam Romański miał szansę na odwrócenie losów spotkania, jednakże po jego rzucie za trzy punkty piłka wykręciła się z kosza, a następnie została zebrana przez jednego z krakowskich graczy. Zwycięstwo w tym meczu pozwoliło krakowianom na wygranie grupy B i awans do strefy medalowej, do której przedarły się również faworyzowane ekipy Sportandmore.pl oraz Katowice. W trakcie trwania drugiego dnia Tissot Media Cup odbyły się dwie dodatkowe atrakcje koszykarskie dla zawodników, które udanie zadebiutowały w 2005 roku. Były to tzw. konkursy ALL-STAR. Indywidualny konkurs rzutów za trzy punkty wygrał Jacek Seklecki z Włocławka, natomiast w zespołowym konkursie rzutów wolnych triumfowali zawodnicy z Wrocławia (drużyna Wrocław II). Kraków przegrał już w ćwierćfinale z drużyną Sportandmore.pl. O godz. 19:15 Katowice z Krakowem zmierzyły się w finale 43. Mistrzostw Polski Dziennikarzy. Wyrównana pierwsza połowa zakończona wynikiem 17:17, ale po przerwie wziął górę dysponujący szerszą ławką zespół Katowic, który wygrał 39:28. W ostatnim dniu mistrzostw Kraków przegrał 33:43 ze Sportandmore.pl (dawniej znaną jako Życie Warszawy) i zaprzepaścił resztki czysto teoretycznych szans na wygraną w MP. Zespół Sportandmore.pl zapewnił sobie dziesiąty z rzędu tytuł mistrza Polski! Do najlepszej "piątki" turnieju został wybrany Aleksander Gurgul, a najlepszym strzelcem całych zawodów został Kamil Blachura. Obaj zawodnicy oczywiście reprezentowali Kraków! Szczegółowy terminarz oraz komplet wyników można znaleźć na oficjalnej stronie Tissot Media Cup, 43. Mistrzostw Polski Dziennikarzy 2010: http://www.mpd.plk.pl/ Reprezentacja Krakowa zagrała w składzie: Marcin Klatka, Andrzej Konecko, Grzegorz Nowacki, Aleksander Gurgul, Wojciech Michnik oraz Kamil Blachura. Pierwsza "trójka" 43. Mistrzostw Polski Dziennikarzy w Koszykówce 1. Sportandmore.pl (Warszawa) 2. Katowice 3. Kraków