Po zatrzymaniu przez policję prokuratura w Wieluniu do czasu rozprawy zastosowała wobec trzech podejrzanych poręczenia majątkowe, a wobec jednego dozór policyjny. Nie ujawniono personaliów zatrzymanych osób. - Sprawa jest rozwojowa i nadal trwają czynności dochodzeniowe. W porozumieniu z prokuraturą zdecydowaliśmy, że na razie nie będziemy ujawniać danych osobowych zatrzymanych działaczy - powiedział oficer prasowy policji w Wieruszowie Radosław Szkudlarek. Piłkarze Prosny występują w sieradzkiej (Łódzkie) klasie okręgowej. Po dziesięciu kolejkach zajmują drugie miejsce w tabeli, jednak po zatrzymaniu przez policję działaczy przyszłość drużyny stanęła pod znakiem zapytania.