Lang ratował się upadkiem, ale uderzenie było tak silne, że kość nie wytrzymała. - Dobrze, że podczas kariery kolarskiej nauczyłem się upadać - stwierdził dyrektor TdP. - Nie jest to dobry moment, tuż przed wyścigiem, ale mam nadzieję, że będę mógł normalnie pracować. Do wypadku doszło w okolicach posiadłości Czesława Langa w Barnowie na Ziemi Słupskiej. We wtorek Czesław Lang odbędzie konsultacje lekarskie w Warszawie.