W klasyfikacji generalnej Kościuszko został sklasyfikowany na 14. pozycji. Regulamin rajdowych MŚ przewiduje, że jeśli uda się usunąć awarię, kierowca może kontynuować rywalizację w tzw. systemie Superrally, z doliczeniem karnych minut za nieukończony odcinek. W wypadku Kościuszki oznaczało to, że do uzyskanego czasu doliczono mu dziesięć minut. Drugie miejsce Niemiec Aaron Burkart (Suzuki Swift S1600) - strata 1.39,9 do Kościuszki, trzecie Włoch Alessandro Bettega (Renault Clio S1600) - strata 7.33,2. W tegorocznym sezonie polska załoga Suzuki Swift S1600 wystąpiła w dwóch eliminacjach J-WRC zajmując drugie miejsce na Cyprze i zwyciężając w swej kategorii w Portugalii. W dniach 22-24 maja Kościuszko wystartuje w kolejnej eliminacji mistrzostw świata - Rajdzie Sardynii. W Argentynie Polak doskonale pojechał dwa końcowe etapy rajdu i pomimo 10 minut kary zdołał odrobić straty do rywali. Dzięki zwycięstwu w Argentynie Kościuszko umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej J-WRC, gdyż nie wszyscy czołowi kierowcy ze stawki juniorów zdecydowali się na start w Ameryce Południowej. Mistrzostwa świata juniorów (FIA Junior World Rally Championship, JWRC), w których uczestniczy Kościuszko to rywalizacja dla kierowców mających maksymalnie 28 lat w danym sezonie startów (limit wieku nie dotyczy pilotów). Zawodnicy walczą o tytuł mistrza świata w sześciu wybranych przez siebie rajdach z ośmiu zaliczanych do cyklu mistrzowskiego. Samochody J-WRC są napędzane tylko na przednią oś i mają silniki atmosferyczne (bez turbodoładowania). Muszą być homologowane w jednej z trzech klas technicznych określonych przez Międzynarodową Federację Samochodową (FIA): Super 1600, A (pojemność silnika do 1600 cm3) lub N (pojemność do 2000 cm3).