- Ten transfer to nie tylko inwestycja w przyszłość, ale też reakcja na naszą wydłużającą się listę kontuzjowanych - poinformował prezydent Hannoveru Martin Kind. 25-letni Andreasen Niemcy zna jak własną kieszeń. Bronił już barw Werderu Brema i Mainz. W Bundeslidze, w latach 2005-2007, rozegrał 47 meczów i strzelił sześć bramek. Przez ostatnie dwa lata był piłkarzem angielskiego Fulham. Duńczyk w Hannoverze, aktualnie 13. zespole niemieckiej ekstraklasy, będzie wypełniał luki po kontuzjowanych. Aktualnie urazy leczą Jan Schlaudraff, Vinicius, Steve Cherundolo, Altin Lala i Valerien Ismael.