"Krzynówek to zawodnik, który nas interesuje. Szukamy gracza na lewą stronę pomocy i Jacek jest poważnym kandydatem. O ile będzie do kupienia" - mówi Detlev Dammeier, dyrektor sportowy Arminii. Problem w tym, że Wolfsburg wcale nie musi się pozbywać Polaka. Trener "Wilków" Felix Magath ostatnio zaczął nawet wpuszczać Krzynówka na boisko. Arminia jest jednak zdeterminowana. Po fiasku rozmów transferowych z Delronem Buckleyem z Borusii Dortmund, lewoskrzydłowy reprezentacji Polski stał się celem numer jeden klubu z Bielefeld.