Debiutujący w serii DTM Robert Kubica otrzymał kolejną cenną lekcję.Polak, reprezentujący barwy zespołu Orlen Team Art, wciąż poznaje nowy samochód i jego specyfikację i jak dotąd nie odnosi oczekiwanych rezultatów. Tym razem spisał się jednak naprawdę nieźle, zanotował 11. czas, co stanowi jego najlepszy wynik w krótkiej karierze w serii DTM.Kwalifikacje wygrał Robin Frijns, wyprzedzając o zaledwie 0.018 sekundy drugiego Nico Muellera (Audi). Trzeci był zawodnik BMW Sheldon van der Linde.Wyścig rozpocznie się o godzinie 13.33.TB