Dwie bramki dla gospodarzy zdobył Daniel Alfredsson, w tym decydującego na pięć minut przed końcem spotkania, gdy jego zespół grał w przewadze. Te dwie drużyny spotkały się ze sobą już po raz drugi w nowych rozgrywkach. W środę w Toronto, także górą byli "Senatorzy" wygrywając 4:3 po dogrywce. Chris Drury w najlepszy możliwy sposób wkupił się w łaski kibiców Rangers. Pozyskany latem napastnik, który będąc zawodnikiem Buffalo Sabres pomógł wyeliminować zespół z Nowego Jorku w ostatnim playoffs, w trzeciej tercji czwartkowego meczu zdobył gola dając swojemu nowemu zespołowi prowadzenie 3:2. Drury dopadł do krążka odbitego po strzale Jaromira Jagra i wpakował go do siatki Florida Panthers. - Byłem we właściwym czasie, w odpowiednim miejscu - tak skwitował swoje zachowanie Drury, który zaliczył jeszcze dwie asysty. Ten gol wlał nowe siły w ekipę "Strażników", której zawodnicy jeszcze dwukrotnie pokonali Tomasa Voukuna ostatecznie wygrywając w Madison Square Garden 5:2. Czwartkowe wyniki: New York Rangers - Florida Panthers 5:2 Ottawa Senators - Toronto Maple Leafs 3:2 Tampa Bay Lightning - New Jersey Devils 3:1 Minnesota Wild - Chicago Blackhawks 1:0 Nashville Predators - Colorado Avalanche 4:0 Phoenix Coyotes - St. Louis Blues 3:2 Calgary Flames - Philadelphia Flyers 2:3 Edmonton Oilers - San Jose Sharks 3:2 (po karnych)