Wygrali Niemcy I - z pilotem Andre Lange - przed Rosją I oraz Szwajcarią I. 32-letni Lange został pierwszym od 1984 roku bobsleistą z dwoma złotymi medalami jednej olimpiady. W Sarajewie dokonał tego reprezentant NRD Wolfgang Hoppe. - Na razie nie mogę w to uwierzyć, potrzebuję na to trochę czasu - mówił Lange po ukończeniu czwartego przejazdu. - Będzie dzisiaj kilka drinków i toastów, możecie być tego pewni - dodał Niemiec. To trzeci triumf załóg niemieckich w bobslejach na tych igrzyskach. Złoty medal w kobiecych dwójkach zdobyły Sandra Kiriasis i Anja Schneiderhanze. Pierwszy zespół Niemiec prowadził od samego początku. Już w pierwszym przejeździe Lange i jego koledzy uzyskali niewielką przewagę nad ekipą rosyjską i szwajcarską. Zespół niemiecki nie oddał prowadzenia do końca rywalizacji. Nie oznacza to jednak, by ostatni przejazd był bez emocji. Bob kierowany przez Aleksandra Zubkowa uzyskał najlepszy czas ostatniego przejazdu. Niemcy, którzy ruszyli jako ostatni na trasę, stale tracili przewagę, którą mieli nad Rosjanami. Ostatecznie jednak o 0,13 s byli szybsi i zdobyli złoto. Trzecia lokata przypadła Szwajcarom, którzy po pierwszym dniu zmagań zajmowali drugą lokatę. W sumie stracili oni do zwycięzców 0,41 s. Na 15. miejscu zostali sklasyfikowani Polacy: Dawid Kupczyk, Michał Zblewski, Mariusz Latkowski, Marcin Płacheta. Polska ekipa po dwóch przejazdach plasowała się dwie lokaty wyżej, jednak słaby start w pierwszym sobotnim starcie zepchnął ich na 15. miejsce. Zespół prowadzony przez Andrzeja Żyłę dobrze pojechał w finałowym przejeździe, dzięki czemu utrzymał tę niezłą pozycje. Zobacz WYNIKI