Konkurs, kwalifikacje i treningi są oceniane według nowych zasad, przy uwzględnieniu - obok odległości i not sędziowskich, także siły i kierunku wiatru oraz długości rozbiegu. Tak będą oceniane wszystkie pozostałe do końca sezonu konkursy Pucharu Świata, natomiast igrzyska olimpijskie w Vancouver - systemem klasycznym. Najdalszy skok na drugim treningu - 205,5 m oddał Słoweniec Robert Kranjec, ale po przeliczeniu zajął drugie miejsce. Trzeci po wylądowaniu na 207,5 m był Norweg Anders Jacobsen. W drugiej serii treningowej siedmiu zawodników doleciało do 200 m. Austriacy Andreas Kofler i Martin Koch mieli po 204 m, o pół metra bliżej lądował Norweg Johan Remen Evensen, a jego rodak Vegard Haukoe Sklett zaliczył 201,5 m. Polacy nie zaprezentowali się dobrze. Małysz był 15. - 190 m, Łukasz Rutkowski 24. - 184,5 m, a Jakub Kot 35. - 182,5 m. Najkrótszy skok w drugiej sesji treningowej - 137,5 m miał Marcin Bachleda. W treningu ponownie nie wziął udziału wicelider PŚ Austriak Gregor Schlierenzauer.