Trzyletnia umowa Derbicha z krakowskim klubem początkowo miała obowiązywać od 1 lipca 2009 roku. W międzyczasie z Cracovii do Górnika Łęczna odszedł jednak Krzysztof Radwański i trener Artur Płatek postanowił sprowadzić do Krakowa już na rundę wiosenną. - Była kupa śmiechu, bo wyszło na to, że Łukasz to piłkarz, który przechodził do Cracovii dwa razy. Myślę, że trzeciego razu już nie będzie - żartował trener Artur Płatek. - Tak to jest, że kiedy jeden zawodnik odchodzi, ktoś inny musi za niego dołączyć do drużyny. Krzysiek Radwanski zdecydował się odejść, zgodziliśmy się na to, bo na jego miejsce mamy Łukasza. Jest to młody zawodnik, który z roku na rok czyni coraz większe postępy, bardzo dobrze gra głową, także w ofensywie, choć potrzebuje jeszcze szlifu taktycznego - wyjaśnił szkoleniowiec Cracovii. Derbich, który przez ostatnie dwa i pół rok bronił barw Tura Turek, zapowiedział walkę o miejsce w pierwszym składzie Cracovii. - Czuję się dobrze w Krakowie. Panuje tu fajna atmosfera, a piłkarze i trener są bardzo pomocni. Chcę ciężko pracować i udowodnić swoją przydatność trenerowi - powiedział defensor.