Po zakończonej sukcesem rywalizacji o piąte miejsce z Delektą Bydgoszcz, prezes częstochowskiego AZS Konrad Pakosz nie krył zadowolenia. - Wbrew pozorom był to dla nas udany sezon. Przed rozpoczęciem rozgrywek Domex Tytan AZS był typowany do walki o utrzymanie się w PlusLidze. Tymczasem drużyna wykazała ogromne serce do walki i charakter, mimo słabszej gry w drugiej części sezonu. Wpływ na te gorsze wyniki miały bez wątpienia kłopoty zdrowotne kilku zawodników, w tym przede wszystkim poważna kontuzja naszego najbardziej doświadczonego siatkarza i kapitana drużyny Dawida Murka. Cieszę się, że zdobyliśmy piąte miejsce, dzięki czemu po raz 22. z rzędu zagramy w europejskich pucharach. Natomiast trener Delekty, która na początku sezonu była liderem tabeli, Waldemar Wspaniały stwierdził krótko, że na podsumowanie występów jego drużyny przyjdzie dopiero czas. Trzeci mecz o miejsca 5-6: Domex Tytan AZS Częstochowa - Delecta Bydgoszcz 3:1 (18:25, 25:17, 25:19, 25:20) Stan rywalizacji play off (do dwóch zwycięstw) 2-1 dla Domeksu Częstochowa, który zajął piąte miejsce.