29-letni Devolder rozpoczął decydujący atak na słynnym wzniesieniu Grammont, 16 kilometrów przed metą. Na podjeździe zdystansował trzech towarzyszy ucieczki, kolegę z ekipy Quick Step Francuza Sylvaina Chavanela oraz Włocha Manuela Quinziato i Belga Prebena Van Hecke. Na mecie zwycięzca wyprzedził o blisko minutę czołową grupę, z której najszybszy był Niemiec Heinrich Haussler przed Belgiem Philippem Gilbertem. Zwycięzca powiedział na mecie, że wyścig we Flandrii jest dla niego najważniejszą imprezą sezonu. Sukces zadedykował Frederiekowi Nolfowi, młodemu kolarzowi, który zmarł nagle, we śnie, podczas wyścigu Dookoła Kataru. "Był moim przyjacielem - wyjaśnił Devolder. - Na mecie podniosłem palec do nieba, skąd on oglądał wyścig. Byłem bardzo wzruszony". Wyniki: 1. Stijn Devolder (Belgia/Quick Step) 6:01.08 (przeciętna: 43,447 km/godz) 2. Heinrich Haussler (Niemcy) strata 58 3. Philippe Gilbert (Belgia) 4. Filippo Pozzato (Włochy) 5. Martijn Maaskant (Holandia) 6. Matti Breschel (Dania) 7. Marcus Burghardt (Niemcy) 8. Bjorn Leukemans (Belgia) 9. Martin Elmiger (Szwajcaria) 10. Bert de Waele (Belgia) wszyscy ten sam czas .. Marcin Sapa (Polska/Lampre) przekroczył limit czasu przyjeżdżając na metę ze stratą 22.29 i nie został sklasyfikowany.