Władze federacji podkreślają, że Chisora nie wróci do zestawienia, czyli nie będzie miał w przyszłości szansy walki o tytuł mistrza świata WBC, dopóki nie przejdzie terapii, która pozwoli mu nauczyć się kontrolowania swojej agresji. Podczas oficjalnej ceremonii ważenia pochodzący z Zimbabwe Chisora spoliczkował Witalija Kliczkę, a przed samą walką znieważył jego brata Władimira, którego opluł. Na dodatek Chisora i inny brytyjski bokser David Haye pobili się na konferencji prasowej po pojedynku. Wcześniej Niemiecki Związek Bokserski ukarał Chisorę grzywną 100 tys. dolarów (50 tys. za spoliczkowanie Kliczki, 25 tys. za oplucie Władimira i 25 tys. - za bijatykę z Haye'em). Połowę tej sumy otrzyma BDB, a reszta przekazana zostanie na cele charytatywne. Wykluczenie go z rankingu przez federację WBC nie uniemożliwia mu jednak boksowania w walkach firmowanych przez WBA czy IBF, chyba, że licencję odbierze mu brytyjski związek. Postępowanie w tej sprawie już ruszyło.