W niedzielę zawodniczki z Muszyny przegrały w Pile prestiżowy mecz w PLusLidze Kobiet z Farmutilem 1:3. Trener Fakro Muszynianki Bogdan Serwiński powiedział, że optymalną formę zawodniczek szykuje na pojedynki w Lidze Mistrzyń. - Zupełnie inny jest ciężar gatunkowy pojedynku czwartkowego, a tego w Pile. Mecz z drużyną z Bergamo, a potem z Galati da odpowiedź na pytanie czy jesteśmy w stanie awansować do następnej rundy LM - podkreślił szkoleniowiec. W miniony weekend pojedynek w lidze przegrał też czwartkowy rywal Polek, z zespołem Zoppas Industries Conegliano 1:3 (siatkarki z Bergamo zajmują drugie miejsce w tabeli, a porażka ta była dopiero drugą w tym sezonie). 11 listopada Fakro Muszynianka pokonała we Włoszech Volley 3:1. W grupie C Ligi Mistrzyń, przed dwiema ostatnimi kolejkami spotkań, prowadzi zespół z Bergamo z dorobkiem 7 punktów przed Fakro Muszynianką - 6, Vakifbankiem Guenes Stabuł - także 6 (gorszy bilans setów) i Metalem Galati - 5. W środę w Turcji odbędzie się mecz Vakifbanku Guenes z Metalem, ale według Serwińskiego znajomość wyniku tego spotkania nic Fakro Muszyniance nie daje. Argumentuje, że jego podopieczne i tak muszą z dwóch swoich pojedynków wygrać jedno. Ostatnia kolejka - w tym mecz Metalu z Fakro Muszynianką - 20 stycznia.